Dziś chciałam podsumować zaległe miesiące. Tak poźno dodaję to podsumowanie, ponieważ miałam zastój czytelniczy, ale powoli wszystko się zmienia i wróciłam do czytania :-)
Przez dwa miesiące przeczytałam tylko 4 książki :-(
Kwiecień:
1. "Lęk wysokości" Izabela Szolc - książka nijaka, nie zapada w pamięć. Nie warto czytać.
2. "Łączniczki. Wspomnienia z Powstania Warszawskiego" - polecam, szczególnie dla młodzieży.
Maj:
1. "Nie śpiewaj przy stole" Adriana Trigiani - wspomnienia autorki o ukochanych babciach. Lektura nie obowiązkowa
2. "Legendarna posiadłość" Heather Graham - polecam dla fanów zagadek i historii :-)
Pozdrawiam!!!